Żaden akumulator samochodowy nie jest wieczny. Bardzo często odmawia posłuszeństwa w najmniej spodziewanych sytuacjach. Dodatkowo wielu właścicieli pojazdów jest szczególnie narażonych na jego awarie w trakcie zimowych miesięcy. Jak można rozpoznać awarie akumulatora? Jakie objawy będą mówiły, że jest z nim coś nie tak? Nie trzeba posiadać tajemnej wiedzy, aby samodzielnie dojść do odpowiednich wniosków i zdiagnozować problem z akumulatorem.

Objawy awarii akumulatora

Jakie mogą być objawy awarii akumulatora? O czym każdy kierowca powinien wiedzieć? Najbardziej popularnym sygnałem dla właściciela auta, że z akumulatorem dzieje się coś nie w porządku, jest problem z uruchamianiem silnika. Niemożność włączenia silnika, odpalenie auta dopiero po drugim czy trzecim razie. To wyraźne komunikaty, że akumulator może potrzebować pomocy. Innym sygnałem jest kompletnie rozładowany akumulator. Po prostu nic nie można zrobić z samochodem. Tutaj problem może pojawić się już w momencie, kiedy chce się otworzyć pojazd. Centralny zamek, karta do samochodu nie będzie działać, trzeba użyć tradycyjnego kluczyka, do wejścia do pojazdu.

Dlaczego akumulator odmawia posłuszeństwa?

Jest wiele sytuacji, które mogą wpływać na awarię akumulatora. Na pewno zimne, mroźne noce sprawiają, że rano pojawić się może problem z prawidłowym funkcjonowaniem akumulatora. Narażone są na to szczególnie osoby, które zimą trzymają swoje auta pod gołym niebem. Inną sytuacją, która sprawi, że akumulator nie działa, jest po prostu jego zużycie. Jak wiadomo, każdy z elementów składowych pojazdu po pewnym czasie przestaje działać. Należy więc mieć na uwadze, że po kilku latach akumulator po prostu dokona swojego żywota. Wśród przyczyn awarii akumulatorów trzeba wymienić również to, że właściciele aut zapominają wyłączyć światła lub inne elementy, które mogą w ciągu kilku godzin doprowadzić do jego rozładowania.

Warto mieć również na uwadze fakt, że zbyt rzadkie użytkowanie samochodu powoduje, że akumulator ulega rozładowaniu. Osoby, które bardzo rzadko podróżują autem, lub poruszają się na krótkich trasach, powinny regularnie doładowywać akumulator. Również złe mocowanie akumulatora może bezpowrotnie go zniszczyć. W takiej sytuacji trzeba po prostu ponieść koszt zakupu nowego akumulatora.

Co zrobić, aby akumulator został uratowany?

Odpowiednia ładowarka, czyli tzw. prostownik do ładowania akumulatora będzie najbardziej przydatny w akcji ratowania akumulatora. Wykorzystanie prostownika do ładowania akumulatora powinno być zrobione w odpowiednich warunkach. Jeżeli mowa o okresie zimowym, koniecznym jest przeprowadzenie ładowania w garażu. Robienie tego pod gołym niebem, gdy jest zimno, będzie  bezowocne.

Innego rodzaju sposobem na doładowania akumulatora jest wykorzystanie przewodów rozruchowych, poprzez ich podłączenie do innego samochodu. Pozwoli to np. naładować akumulator na tyle, aby dojechać do domu czy warsztatu. Można również skorzystać z tzw. akumulatora rozruchowego.